Najpierw prześladowali komunistów,
ale nie protestowałem,
bo nie byłem komunistą.

Potem prześladowali działaczy związkowych,
ale nie protestowałem,
bo nie byłem działaczem związkowym.

Następnie prześladowali Żydów i Cyganów,
ale nie protestowałem,
bo nie byłem ani Żydem, ani cyganem.

Potem prześladowali homoseksualistów,
ale ja nie protestowałem,
bo nie byłem homoseksualistą.

A gdy w końcu prześladowali nas,
nie było już nikogo, kto mógłby protestować.

Martin Niemöller – niemiecki pastor antynazistowski
(Liv Larsson, Porozumienie bez przemocy w mediacjach, Warszawa 2009, s. 37).

Ku refleksji:

Odwaga i miłość: równorzędne i z sobą złączona wyrazy twego rozrachunku z życiem (Dag Hammarskjöld).

Przeczytaj pozostałe